Broń poza kontrolą

Na świecie jest 639 milionów sztuk broni lekkiej, oznacza to, że na dziesięć osób przypada jedna sztuka broni palnej.
W czasie konfliktów zbrojnych kobiety i dziewczynki są gwałcone pod lufami karabinów(w czasie konfliktów w Ruandzie zgwałcono niemal 16 tysięcy, a w Bośni i Hercegowinie 25 tysięcy kobiet i dziewcząt).
Co trzecie państwo więcej wydaje na szeroko pojętą obronność niż na ochronę zdrowia.
Łącznie średnio 22 miliardy dolarów wydają co roku państwa Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej na zbrojenia. Połowa tej sumy wystarczyłaby, aby każde dziecko z tych regionów poszło do szkoły podstawowej.

Brak kontroli nad handlem bronią jest powodem konfliktów zbrojnych, ubóstwa i naruszeń praw człowieka na całym świecie.
Każdego roku na skutek przemocy zbrojnej ginie ponad pół miliona osób - to jedna osoba na minutę.

Zapraszam na

o jejciu... az nie wiem co napisać... świat jest zły... bardzo zły...

*stara się nie bluzgać* I co?! Znowu padają dzieci i kobiety!!!
A ja sie chyba zapiszę na tą **** strzelnice -.-

<boi sie mamy> no to teraz bedzie w domu terror....
ale tak na poważnie, to zawsze ofiarami są kobiety i dzieci... niewinne kobiety i dzieci...

u mnie w domu mój tata ma broń ale ma ją pod kluczem. Nawet jej nie dotykam, bo kiedyś powiedział, że jak ktoś rusze to sam się przekona jak działa. Lepiej nie próbować.

A jeśli chodzi o świat.... hmmm.... nie ma świata! Samo zło! Chciałbym mieszkać w starożytnym Egipcie i być kupcem. Przynajmniej nie było wtedy takiej broni co sieje taką krzywdę.

Nie będzie w domu terroru ;]

Mnie nawet mamusia wysyła ;]
Nigdzie nie jest ku*** bezpiecznie -.-

Umm Starozytny Egipt, wiecie, ja jestem renikarnacja Nefretete^^ Razz